22.10.2012

RAINBOW TURTLENECK

Niepozorny i w ostatnim czasie odsunięty nieco na dalszy plan - golf - w tym sezonie ponownie wkradł się na pokazy i do serc fashionistów na całym świecie. Projektanci na nowo docenili jego praktyczność i prostotę. Ja w dzisiejszym poście postawiłam na hybrydę tego trendu - prostą golfo-sukienkę, unowocześnioną skórzanymi wstawkami. Do tego multum wyrazistych dodatków nadających charakter całemu lookowi. Co sądzicie o golfach? Znajdą miejsce w Waszej szafie w tym sezonie? :)
Inconspicuous and recently a litlle bit peripheral in fashion - turtleneck - this season again crept into the fashion shows and the hearts of the fashionistas around the world. Designers re-appreciate its practicality and simplicity. In my today's post I chose a hybrid of this trend - a simple turtleneck dress, upgraded by the leather trim. What do you think about this autumn trend? Will it find a place in your wardrobe this season? :)


| golf / turtleneck - Gatta | pierścionek / ring - Copycat | buty / shoes - Dash44 | naszyjnik / necklace - h&m | bransoleta / brancelet - gift from my friend <3>

17.10.2012

SEAHORSES

Bardzo ciężko jest mi pożegnać się z latem, dlatego staram się nie rezygnować z wakacyjnych ubrań i mieszać je z jesiennymi. Tak też jest z dzisiejszym zestawem, gdzie lekki płaszcz i ciężki, ćwekowany stanik zmiksowałam z moją ulubioną letnią, bardzo dziewczęcą spódnicą z nadrukiem w koniki morskie. Uwielbiam takie elektryzujące i nieoczywiste połączenia, kontrasty tkanin i powierzchni! A Wam podobają się takie ekstrawaganckie połączenia? 

It's very hard for me to say goodbye to the summer, so I try to don't leave up the holiday clothes and mix them with the autumn stuff. And so you can see it in today's set, where light coat and heavy studded bra are mixed with my favorite summer sweet skirt printed in seahorses. I love the electrifying and non-obvious connections, contrastic fabrics and surfaces! And do you also like the extravagant mixes?


| stanik / bra - Romwe | buty / shoes - StyloweButy | spódnica / skirt - river island | marynarka / blazer - vero moda |


15.10.2012

Re-Act Fashion Show - my collection

Piątek, 12 października, był dla mnie bardzo ważnym i stresującym dniem - tego dnia odbyła się gala finałowa 4 edycji międzynarodowego konkursu dla projektantów Re-Act Fashion, którego byłam finalistką. Ideą przedsięwzięcia było stworzenie kolekcji w zgodzie z recyklingiem. Jestem bardzo szczęśliwa, że dostałam się do ścisłego finału, to naprawdę dla mnie ogromne wyróżnienie! Re-Act jest dla mnie wyzwaniem zmierzenia się z recyklingiem jako nowym pretekstem do tworzenia, pójściem o krok dalej przy projektowaniu kolekcji, pogłębieniem świadomości o tym, jak wiele można stworzyć od nowa używając surowców wtórnych.

Moja kolekcja "Ciało z odzysku", składająca się z 3 sylwetek, ściśle osadzona jest w idei recyklingu. Sam tytuł zawiera odniesienie do głównych założeń projektowych - kolekcja jest metaforą wszechobecnego kultu ciała, jego modyfikacji i wręcz chorego, niekiedy karykatulnego wpływu na formę, w pogoni za obowiązującym, surowym kanonem "piękna". W konsekwencji pojawia się zjawisko "ludzi manekinów", ujednoliconych  "plastikowych" kukieł - monsterów, których ciała stają dla nich bardziej więzieniem, pułapką, niż naturalną formą. Cały przekaz zrealizowany jest w zgodzie z recyklingiem - wszystkie materiały użyte do stworzenia sylwetek pochodzą z odzysku. W kolekcji dominują niekonwencjonalne, zaskakujące zestawienia materiałów i gotowych przedmiotów odnoszących się do skojarzeń związanych z ciałem człowieka:  plastikowych fragmentów manekinów sklepowych, syntetycznych włosów (pochodzących z uszkodzonych peruk), starych, niechcianych lalek, drutów i przewodów elektrycznych. Całość osadzona jest w monochromatycznej beżowej, "cielistej"  kolorystyce. Celem kolekcji jest szerzenie idei recyklingu i zwrócenie uwagi na panujące, niejednokrotnie wypaczone kanony estetyczne. 

Żałuję, że nie mogłam zaprosić na pokaz Was wszystkich, dlatego podzielę się z Wami chciaż fotorelacją. Poniżej zdjęcia z pokazu i z backstage'u. Mam nadzieję że Wam się spodoba :)
 




Backstage:



muzyka z pokazu:



7.10.2012

WARSAW FASHION WEEKEND - ŚNIADANIE BLOGERÓW / BLOGGERS BREAKFAST

W zeszłą sobotę (30.10), na dwudziestym drugim piętrze Warsaw Financial Center w barze Absolut, wraz z przyjaciółmi (Patsy Hilton, Bahama Mamma i Mr Joe Black) miałam okazję uczestniczyć w "śniadaniu blogerów" - a raczej spotkaniu blogerów, o w założeniu przewrotnej, choć raczej chybionej nazwie, ze względu na wieczorową porę, w jakiej się ono odbyło. Event rozpoczynał Warsaw Fashion Weekend. Spotkanie poprowadziła Karolina Malinowska, a atmosfery dopełniały pyszności od Charlotty, designerskie meble D Kwadrat i świetne drinki Absolut. Pomimo dość przedszkolnych zabaw typu skompletowanie tablicy inspiracji ze zdjęć ciuchów ze szwedzkich sieciówek, grupowych zdjęć w identycznych, co najmniej ohydnych czapkach i zachowania niektórych blogerek, które po zakończeniu spotkania rzuciły się na darmowe torby z giftami Oriflame (w ilościach co najmniej znacznie przekraczających te, które przypadały na osobę - i potajemnie upychały je do torebek), to bawiliśmy się całkiem dobrze :) Poniżej mała fotorelacja!


| stanik / bra - Romwe | pierścionek / ring - Copycat | koszula / shirt - vintage | spódnica / skirt - h&m|